serwisowka i problem z odpalaniem

Jeśli żaden z tematów Ci nie pomógł, zadaj pytanie TUTAJ.

serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez sebas_bdg » poniedziałek, 22 czerwca 2015, 17:21

Na poczatek poszukuje serwisówki do gsxf 750 2005 , znalazłem jedna ale taka dosyc skrócona. Interesuje mnie kwadratowa puszka pod bakiem przy główce ramy z której cztery gumowe weze idą z przodu w blok silnika, kolejny jest odpowietrzeniem a kolejnyi idzie chyba jako podcisnienie do kranika. zastanawiam sie rowniez za co odpowiezialne sa kable ktore wchodza pod kazy z gazników ( małe, czarne) Drugi problem to odpalanie, czasami nie chce odpalić ( po 1 dniu np rano, czasem wystarczy zgasic na 5 min lub chwile i tez ma problem ale niezawsze) nie gasnie samoczynnie, nie ma problemow z mocą, wkrecaniem sie na obroty itp wygląda jakby nie dochodziło paliwo
sebas_bdg
 
Posty: 14
Dołączył(a): sobota, 30 maja 2015, 08:54

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez requiem5 » wtorek, 23 czerwca 2015, 06:39

serwisówka jest dostępną w strefie klubowicza.
Odnośnie odpalania, wygląda na to, że masz nieszczelność na przewodach paliwowych i paliwo się przez noc ulatnia. Sprawdź czy przed odpaleniem po takiej nocy jak przekręcisz kranik na zalewanie na chwilę i z powrotem na ON to problem zniknie.
GSX650F 2008r.
Avatar użytkownika
requiem5
Moderatorzy
Moderatorzy
 
Posty: 1579
Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2013, 09:51
Lokalizacja: Kałuszyn

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez sebas_bdg » środa, 24 czerwca 2015, 16:56

requiem5 napisał(a):serwisówka jest dostępną w strefie klubowicza.
Odnośnie odpalania, wygląda na to, że masz nieszczelność na przewodach paliwowych i paliwo się przez noc ulatnia. Sprawdź czy przed odpaleniem po takiej nocy jak przekręcisz kranik na zalewanie na chwilę i z powrotem na ON to problem zniknie.



strefa klubowicza? można jaśniej?

z zalewanie na pri tez spróbuje (w moim poprzednim sprzecie gs500 nie mialem takich problemow z odpalaniem)

przewody sprawdzałem, ale zobaczę jeszcze raz. wymienię filtr paliwa i rozbiorę kranik (sprawdze membrane i wyczyszcze). jezeli nie pomoże bede szukał przyczyny w gaznikach, ewentualnie sprawdze jeszcze świece
sebas_bdg
 
Posty: 14
Dołączył(a): sobota, 30 maja 2015, 08:54

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez requiem5 » środa, 24 czerwca 2015, 19:50

tu poczytaj i wszystko stanie się jasne

viewtopic.php?f=1&t=931
GSX650F 2008r.
Avatar użytkownika
requiem5
Moderatorzy
Moderatorzy
 
Posty: 1579
Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2013, 09:51
Lokalizacja: Kałuszyn

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez Gregorius4tm » czwartek, 25 czerwca 2015, 20:11

Witam serdecznie. Mam na imie Grzesiek. Jestem z Władysławowa. Jajeczko mam już 5-ty sezon i mam nadzieję nie ostatni. Wydaje mi sie że wybrałem odpowiedni temat aby opisać problem z którym już nie potrafie sobie poradzić. Przedtem jakoś sobie radziłem.

Problem dotyczy odpalania. Na zimnym silniku (po min. ok. 5 godz. od zgaszenia) musze naprawde długo kręcić zanim jajo zatrybi. Czasem nie obejdzie się bez prostownika. Kranik ma tylko opcje ON lub RES. Paliwo się nie przelewa, więc zalewanie chyba odpada. Czasem na początku zatrybi, jeśli nie włącze ssania, pochodzi kilka sekund jak przytrzymam gaz i zgaśnie. Potem tylko długie kręcenie. Ze ssaniem rzadko to wychodzi. To jest ten problem. Zaczął się w tym sezonie.
Co do tej pory zrobiłem:
Wymieniłem aku, świece, kable, fajki. Dałem do sprawdzenia rozrusznik. Wymieniłem olej i filtr. Wyczyściłem i zsynchronizowałem gaźniki, (membranki całe). Iskra jest dobra na każdej świecy, więc cewki OK, napęcia nie gubią. Usunąłem filtr paliwa z przewodów, ten w baku ok. Nowy przewód paliwowy i podciśnienia, nowe gumki (zaślepki) pozostałych 3 gaźników. Air box w miare suchy był. Wszystko to w tym roku. W zeszłym wymieniłem filtr powietrza i wizualnie wygląda jak nowy.
Ręce, cycki opadają.Być może coś pominąłem w moim spisie ale raczej to wszystko. Wszystko to robione by usunąć ten problem odpalania.
Ze 2-3 razy udało się tak przytrzymać gaz że nie zgasł ale dużo nie brakowało, potem po kilku sekundach ssanie i było ok. Raczej nie odpalałem moto by przepalac, przeważnie to było przed jakąś jazdą.
Moto to jajeczko 600-tka z 97 roku.

Bede wdzieczny za jakąkolwiek porade, pomoc, bo naprawde nie mam już sił. Może ktoś to juz przerabiał. Na gorącym z odpalaniem nie ma żadnego problemu. Nalatane mam od kupna jakieś 25 tys. Przebieg ok 75 tys.
Pozdrawiam serdecznie
Avatar użytkownika
Gregorius4tm
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 67
Dołączył(a): czwartek, 10 maja 2012, 08:31
Lokalizacja: Władysławowo

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez requiem5 » piątek, 26 czerwca 2015, 07:32

przywitaj się w powitalni
GSX650F 2008r.
Avatar użytkownika
requiem5
Moderatorzy
Moderatorzy
 
Posty: 1579
Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2013, 09:51
Lokalizacja: Kałuszyn

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez Gregorius4tm » piątek, 26 czerwca 2015, 16:30

Przywitany. Obstawiam ze problem moze byc z kranikiem lub odpowietrzeniem. Postaram sie wrzucic filmik z odpalania i rozebrac kranik dzisiaj lub w ciagu kilku dni. Tak malo elementow do zepsucia a jednak zagadka.
Avatar użytkownika
Gregorius4tm
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 67
Dołączył(a): czwartek, 10 maja 2012, 08:31
Lokalizacja: Władysławowo

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez Gregorius4tm » poniedziałek, 29 czerwca 2015, 14:57

@ razy chciałem nagrać odpalanie mojej Suzi i w sumie nagrałem. Miało być z tym ciężkim odpalaniem, a odpaliła na dotyk. Raz po dwóch dniach stania i dziś po 1 dniu. Boi się chyba kamery.
Jedyne co zrobiłem to zdjąłem wlew paliwa i elektrodą bez otuliny pomerdałem w odpowietrzniku. Dzis juz nie mam czasu ale jutro zwalam bak i dobieram sie do kranika.
Być może to odpalanie jest chwilowe i zaraz znowu bedzie piłowanie z prostownikiem. Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Gregorius4tm
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 67
Dołączył(a): czwartek, 10 maja 2012, 08:31
Lokalizacja: Władysławowo

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez Gregorius4tm » czwartek, 2 lipca 2015, 10:54

Kolejne spostrzezenia:
Po zdemontowaniu filtra powietrza (nowego) i psiknieciu odrobiny plaka podczas rozruchu pali na dotyk. Na zapych tez. Cos chyba nie tak z gaznikami na tle paliwowym, pomimo ze sa ladnie zsynchronizowane

CDN
Avatar użytkownika
Gregorius4tm
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 67
Dołączył(a): czwartek, 10 maja 2012, 08:31
Lokalizacja: Władysławowo

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez requiem5 » czwartek, 2 lipca 2015, 14:07

Wsadź stary filtr i sprawdź jak na nim pali bo możliwe, że nowy wcale nie jest lepszy tylko gorszy.
GSX650F 2008r.
Avatar użytkownika
requiem5
Moderatorzy
Moderatorzy
 
Posty: 1579
Dołączył(a): wtorek, 9 lipca 2013, 09:51
Lokalizacja: Kałuszyn

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez sebas_bdg » czwartek, 2 lipca 2015, 17:59

U mnie drugi dzień pali na dotyk, wymieniłem tylko jedną rzecz... akumulator ( na nowym rozrusznik kreci szybciej, na starym krecil troche wolnije nawet gdy byl świeżo naładowany ) bede czekał dalej czy problem powróci, w wolny weekend mimo to i tak sprawdzę swiece
sebas_bdg
 
Posty: 14
Dołączył(a): sobota, 30 maja 2015, 08:54

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez Gregorius4tm » czwartek, 2 lipca 2015, 21:14

Aku jest zeszloroczny, zimowany w chacie Yuasa ale tak sobie myslalem ze nowe nie znaczy bez wad. Fajnie by bylo sprawdzic czy aku ma ten strzal jaki powinien miec. Tak czy siak za kilka dni nowy bedzie.
Avatar użytkownika
Gregorius4tm
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 67
Dołączył(a): czwartek, 10 maja 2012, 08:31
Lokalizacja: Władysławowo

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez Gregorius4tm » poniedziałek, 6 lipca 2015, 19:44

W końcu chyba doszedłem (z motocyklem oczywiście - z tym drugim nie ma problemów). Rozebrałem i przeczyściłem kranik (bez skojarzeń), wsadziłem na odwrót tą tulejkę białą tymi dwoma otworami do góry a była na odwrót i ustawiłem moto podczas postoju bardziej w pionie na bocznej nóżce za pomocą klocka. 2 dni z rzędu odpalił na dotyk.
Dodam jeszcze że w marcu oddałem moto na przegląd do znanego w mojej okolicy serwisu moto. Tam właśnie grzebali przy kraniku. Info dostałem takie że usunęli tą blaszke od zalewania (PRI) bo coś sie rozsypało. Miałem tam moto 2 razy i dwa razy dali dupy.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Gregorius4tm
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 67
Dołączył(a): czwartek, 10 maja 2012, 08:31
Lokalizacja: Władysławowo

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez Gregorius4tm » czwartek, 9 lipca 2015, 17:59

Tak wiec troche przechwaliłem moją suzi.
Kilka stopni mniej na dworzu i ponownie problem z odpalaniem. Nie ogarniam już tego. Ręce, cycki opadają.
Czy Suzi ma jakiś czujnik czy cos podobnego od temperatury, bo nie kumam tego.
Czekam na jakieś ciekawe rady albo wyzsze temperatury.
Avatar użytkownika
Gregorius4tm
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 67
Dołączył(a): czwartek, 10 maja 2012, 08:31
Lokalizacja: Władysławowo

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez kluczu » piątek, 10 lipca 2015, 15:19

Gregorius4tm napisał(a):Czy Suzi ma jakiś czujnik czy cos podobnego od temperatury, bo nie kumam tego.


Nie ma ;)

Jaka kompresja w cylindrach?
Słaba kompresja to jeden z objawów niezapalania na "zimno".

Luz zaworowy... Źle ustawiony.
Złe odpalanie na zimno lub na ciepło...

Z tego co napisałeś ,to serwis raczej niespecjalny...

Ja swojego nie zalewam na PRI a po kilku dniach stania potrafi odpalić od strzała bez ssania.
Oczywiście w wyższej temperaturze otoczenia.

Sprawdź świece. Czy aby nie są tłuste.
Avatar użytkownika
kluczu
 
Posty: 172
Dołączył(a): sobota, 2 maja 2015, 20:37
Lokalizacja: Będzin

Re: serwisowka i problem z odpalaniem

Postprzez Gregorius4tm » niedziela, 12 lipca 2015, 17:40

Problem narazie nieaktualny.
Wracając ze zlot w Polanowie miałem mały wypadek i jest wiecej do robienia niz silnik.
Pozdrawiam
Avatar użytkownika
Gregorius4tm
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 67
Dołączył(a): czwartek, 10 maja 2012, 08:31
Lokalizacja: Władysławowo


Powrót do MECHANIKA OGÓLNA GSXF

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron