Mijania czy drgowe

Prowadzenie, składanie w zakręty, jazda w grupie, hamowanie...

Mijania czy drogowe

W dzien uzywam swiatel mijania
74
84%
W dzien uzywam swiatel drogowych
14
16%
 
Liczba głosów : 88

Re: Mijania czy drgowe

Postprzez krzychuk » sobota, 2 kwietnia 2016, 21:42

rozumiem ze ty vasen stoisz grzecznie w korku z samochodami... tak jak to ostatnio jednego widzialem i nie moglem wyjsc z podziwu...

moze i cytat z przed lat ale jako motycklista i kierowca zawsze wyznaje zasade wszyscy sa równi nawet rowerzysci dlatego wyznaje zasade ze korki sa dla wszystkich i dla motocykli tez.hasło PATRZ MOTOCYKLE SA WSZEDZIE sa dla mnie banałem jestesmy takimi samymi uczestnikami ruchu ja rowery,samochody,busy,tiry i obowiazuja nas takie same zasady ruchu jak i innych i co z tego ze mamy powera pod dupa.zasada jest jedna JAK NIE TY KOMUS TO KTOS TOBIE
krzychuk
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 54
Dołączył(a): piątek, 11 marca 2016, 18:47
Lokalizacja: Czerniejów k/lublina

Re: Mijania czy drgowe

Postprzez Schummi » czwartek, 7 kwietnia 2016, 21:50

krzychuk napisał(a):
rozumiem ze ty vasen stoisz grzecznie w korku z samochodami... tak jak to ostatnio jednego widzialem i nie moglem wyjsc z podziwu...

moze i cytat z przed lat ale jako motycklista i kierowca zawsze wyznaje zasade wszyscy sa równi nawet rowerzysci dlatego wyznaje zasade ze korki sa dla wszystkich i dla motocykli tez.hasło PATRZ MOTOCYKLE SA WSZEDZIE sa dla mnie banałem jestesmy takimi samymi uczestnikami ruchu ja rowery,samochody,busy,tiry i obowiazuja nas takie same zasady ruchu jak i innych i co z tego ze mamy powera pod dupa.zasada jest jedna JAK NIE TY KOMUS TO KTOS TOBIE

ja bym hasło zmodyfikował na PATRZ W LUSTERKA SAMOCHODY SĄ WSZĘDZIE :)
co do przepisów to rzeczywiście są dla wszystkich ale motocyklista poruszający się między pojazdami STOJĄCYMI w korku nie łamie żadnego z nich :)
tak więc jak tylko jest miejsce trzeba to wykorzystać nie będąc przy tym chamskim wobec innych użytkowników drogi :moto:
Pieszy zawsze ma pierwszeństwo!!! Ale nie zawsze przeżyje...
Avatar użytkownika
Schummi
Administrator
Administrator
 
Posty: 2366
Dołączył(a): poniedziałek, 9 maja 2011, 20:37
Lokalizacja: Brzechów k/Kielc

Re: Mijania czy drgowe

Postprzez szydlas » piątek, 8 kwietnia 2016, 22:07

Prawnie to prawda. Omijać można bez obaw stojące pojazdy. Warto tylko robić to uważnie.
Ja np. jak widzę że jest dla mnie wystarczająco dużo miejsca to po mału przemykam. Lecz czasem jest zbyt wąsko, lub nie bardzo wiem co kierowca auta chce zrobić, to zaczekam. A przez samo ominięcie samochodów nic nikomu się nie stanie. To nie wyścigi, a jeśli jest możliwość podjechania np. do świateł, czy szlabanu na przejeździe kolejowym to nie widzę w tym nic złego.
Skoro już temat odkopany to bardziej zastanawia mnie czy podjeżdżacie również jako pierwsi w momencie gdy jest kolejka np. na Prom, albo zamkniętą granicę?

Co do tematu, to rzecz jasna cały czas na światłach mijania w ciągu dnia.
Avatar użytkownika
szydlas
 
Posty: 398
Dołączył(a): środa, 10 października 2012, 10:29
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mijania czy drgowe

Postprzez Leon_ » sobota, 9 kwietnia 2016, 10:13

Jeśli mam wystarczająco dużo miejsca na ominięcie samochodów stojących w korku czy tam przed skrzyżowaniem, to korzystam z takiej możliwości.
Nigdy natomiast nie przeciskam się na milimetry między samochodami.
Jest to zbyt ryzykowne, i mam świadomość, że może to wywołać irytację kierowcy samochodu (z różnych względów - obawa o lakier, lusterko itp.)

Korzystajmy z zalet i możliwości jakie daje nam motocykl, ale róbmy to z głową i poszanowaniem przepisów i zasad współżycia społecznego.
Avatar użytkownika
Leon_
 
Posty: 111
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2015, 20:47
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Mijania czy drgowe

Postprzez Schummi » sobota, 9 kwietnia 2016, 14:10

szydlas napisał(a):Skoro już temat odkopany to bardziej zastanawia mnie czy podjeżdżacie również jako pierwsi w momencie gdy jest kolejka np. na Prom, albo zamkniętą granicę?

takie sytuacje to chyba jednak coś zupełnie innego niż zwykły ruch na ulicy :) ja bym to traktował jak kolejkę do kasy w sklepie - każdy by się wkurzył jakby się ktoś wciskał przed niego ;)
Pieszy zawsze ma pierwszeństwo!!! Ale nie zawsze przeżyje...
Avatar użytkownika
Schummi
Administrator
Administrator
 
Posty: 2366
Dołączył(a): poniedziałek, 9 maja 2011, 20:37
Lokalizacja: Brzechów k/Kielc

Re: Mijania czy drgowe

Postprzez maciek » wtorek, 12 kwietnia 2016, 21:46

Ja nigdy stale na drogowych poza naprawdę ciemnym lasem itp., na pewno nie na stałe w mieście. Do tego cichy, fabryczny wydech, niskie obroty itp. - raczej przestraszę, nagle wyłaniając się zza słupka drzwi, niż odgłosem. Nie ma miejsca - spokojnie poczekam, i tak zazwyczaj aż za bardzo mi ustępują, choć to oczywiście miłe. Generalnie nie mam problemu z puszkami, kultura przede wszystkim, z obu stron. Irytują mnie tylko pierwsze puszki na światłach, które próbują się ścigać i ostro ruszają o grubość lakieru - to niepotrzebnie prowokuje do wystrzałów ze sprzęgła, by nie znaleźć się pomiędzy nimi. Po co tak? A co do pierwszego miejsca, raz się gość wkurzył, bo przejechałem pomiędzy puszkami, ładnie zawinąłem i stanąłem (jeszcze z wielkim kufrem) wprost przed maską. :) Wniosek: zostawiać panom w puszkach szeroką perspektywę na długą prostą przed nimi. :D
maciek
Klubowicz
Klubowicz
 
Posty: 141
Dołączył(a): czwartek, 4 września 2014, 15:50

Poprzednia strona

Powrót do Technika jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron