Złapała mnie wczoraj (oczywiście w nocy) dziwaczna awaria reflektora głównego. Wygląda to tak:
Nie działa reflektor główny, ani światła mijania ani drogowe.
Święci się na stałe wskaźnik świateł drogowych
Święci się, ale jakąś 1/3 normalnej siły wskaźnik lewych kierunkowskazów.
Świecą się kierunkowskazy po lewej stronie. Nie mrugają a świeca cały czas.
Bezpieczniki wyglądają ok. Żarówki są ok.