MAX PRĘDKOŚĆ JAKĄ LECIAŁEŚ

Inne sprawy nie pasujące do powyższych działów.

Postprzez Raczek » wtorek, 6 lipca 2010, 17:17

Świetny filmik :) Moj znajomy dzisiaj przecioral troszke moja maszyne po winklach w Zlotym Potoku i powiem ze jestem pod wrazeniem :) mimo wagi i ogolnemu wrazeniu moto pieknie przeskakuje z lewa na prawo w winklach kwestia tylko dobrych oponek i kolanko murowane :)


PS. Co do v-max predkosci troszke sie zawiodlem ostatnio Jajeczkiem jakim jechalem kumpla .. chodzi mi o 600 bylem pewny ze poleci jak stary gsxf 600 jakies 230 a tu kapa ledwo 200 :(
Raczek
 

Postprzez Suchy » niedziela, 11 lipca 2010, 00:52

firefox napisał(a):
Suchy napisał(a):ja na swoim bujnałem 200 z groszem i ni ujja nie idzie wiecej. Chyba że z górki dobrej + zerowe opory powietrza : D to ze 210 by poszedl. : D


No i temu czlowiekowi moge uscisnac dlon :)


ahh. ;D dzięki heh.
swoja droga niewiem jak niektórzy lecą 230- szescsetką i mówią ze `jeszcze by jechoł ale drogi kuniec`... ? :shock: :roll:
Suchy
 

Postprzez Alpha » niedziela, 11 lipca 2010, 08:27

Gdy kupiłem moją Zuzię - robiła 230 km/h . Po jakimś czasie stwierdziłem spadek prędkości maksymalnej . Wizyta w serwisie Suzuki nic nie zmieniła , wyjęli tylko jakieś elementy z pokryw gaźnika , ale to nie było to . Przypuszczam , że w wersji niemieckiej , żeby zmieścić się w niższej stawce ubezpieczenia (lub jakiegoś innego podatku) zmniejszali moc z 80 KM na 78 KM , poprzez ograniczenie maksymalnego otwarcia przepustnicy .
I tak pojeździłem kilka lat , a prędkość maksymalna była coraz niższa , czasami nawet max . 190 . Między czasie próbowałem szukać przyczyny , ale bez rezultatów . Zaczął też dusić się po zamknięciu i mocnym otwarciu gazu .
I w końcu odkryłem przyczynę - nieszczelna membrana kranika , i teraz znowu wyciąga 220 -225 km/h . Tak więc , raczej coś musi byc nie halo , że 600-ka nie dochodzi do 220 .
Avatar użytkownika
Alpha
 
Posty: 437
Dołączył(a): piątek, 7 sierpnia 2009, 21:18
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez Budzik » niedziela, 11 lipca 2010, 09:19

ale to zaczal ci podciekac kranik i przez to moto wolniej jechalo?
Na granicy przyczepności uciekamy codzienności
Avatar użytkownika
Budzik
 
Posty: 3270
Dołączył(a): wtorek, 13 kwietnia 2010, 16:39
Lokalizacja: Wwa

Postprzez Alpha » niedziela, 11 lipca 2010, 10:45

Nie , chodzi o tą drugą , od podciśnienia . Raz , że czwarty cylinder łapie wtedy lewe powietrze , dwa - niecałkowite otwarcie kranika , przez co przy dużym zapotrzebowaniu na paliwo , zaczyna go brakować i moto pracuje na zbyt ubogiej mieszance .
Avatar użytkownika
Alpha
 
Posty: 437
Dołączył(a): piątek, 7 sierpnia 2009, 21:18
Lokalizacja: wielkopolska

Postprzez Raczek » poniedziałek, 12 lipca 2010, 10:45

Wszystko kwestia rowniez miejsca gdzie sie sprawdza v-maxa maszyny to czy wieje czy teren jest otwarty, czy asfalcik dobry, czy jest lekkko z gorki czy lekko pod gorke, czy mamy plecak, jak sie schowamy za szybka, czy mamy pelny bak paliwa czy 1/4... czynnikow jest sporo i trzeba by sprawdzac maszyny w jednym miejscu zeby sprawdzic komu leci katalogowe 210 a komu 230 naprawde :D Nie mowiac juz o stanie techniczncym maszyn a wiadomo motocykl motocyklowi nierowny ;) Ja mam taka miejscoweczke za Czewa malo uczeszczana ulica w miejscowosci Kalety wokol las, meeeega dluga prosta wiec praktycznie bez wiatru dobry asfalt tylko czasami zwierzyna lesna moze wystraszyc :P
Raczek
 

Postprzez guardian_angel » poniedziałek, 12 lipca 2010, 12:01

Raczek napisał(a): tylko czasami zwierzyna lesna moze wystraszyc

albo ona może cię zabić :P
FORUMOWICZU - WŁĄCZ MYŚLENIE !!!
Avatar użytkownika
guardian_angel
 
Posty: 1692
Dołączył(a): piątek, 17 kwietnia 2009, 08:22
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez zolkos » czwartek, 16 września 2010, 21:00

ja swoim imbrykiem jak na razie leciałem 250 km/h kurcze jeszcze takiej predkosci nie mialem i adrenalina byla :) ale na 2 pasmówce wolnej bez puszek :) tylko ja i kolega za mna na RF600 :P
zolkos
 

Postprzez Budzik » czwartek, 16 września 2010, 21:10

powiem ze bez kombiaka to mocno "nieodpowiedzialnie" ale przy takeij predkosci to i kombiak by ci wiele nie pomogl :D szczegolnie na ulicy

[ Dodano: 16-09-10, 22:10 ]
ale wynik ladny, bo to ty masz nagrzebane cos ponod 110KM?
Na granicy przyczepności uciekamy codzienności
Avatar użytkownika
Budzik
 
Posty: 3270
Dołączył(a): wtorek, 13 kwietnia 2010, 16:39
Lokalizacja: Wwa

Postprzez zolkos » czwartek, 16 września 2010, 21:18

tak to ten ja :P z tymi gaznikami :)

wiem ze to bylo nie odpowiedzialne bardzo ale cóż stało sie ... i w dodatku czułem ze jeszcze by troche pociągnął gdyby nie winkiel i puszki wiec pomalu zwolnilem w bezpiecznej odleglosci
zolkos
 

Postprzez firefox » piątek, 17 września 2010, 07:48

No to moze i ja sie pochwale, bodajze pod koniec czerwca na drodze WAWA - RADOM polecialem 260 km/h, ale zaznaczam, ze to byla predkosc licznikowa a nie faktyczna.

Ah zapomnialbym dodac, jechalem z plecakiem.

Wiecej, na tamta chwile balem sie jechac, a w szczegolnosci balem sie o pasazera.
Chodzi Ci o cos, [you]??
http://sqlszkolenia.pl
Avatar użytkownika
firefox
 
Posty: 2093
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 07:29
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez TasmaN » piątek, 17 września 2010, 08:17

Ja sie pochwale tez 260 kmh... ale sie ciasno robilo i trsy nie znalem... i blenda mi caly czas spadala na oczy :/
TasmaN
 

Postprzez mynka_uk » piątek, 17 września 2010, 10:21

nie bedę oryginalny 260 km/h wskazane przez nawigację w nocy (dzięki temu brak policji na horyzoncie ) na 6 pasmowej autostradzie ( 3 pasy w jedną 3 w drugą stronę ) w czasie testów nowego silnika :)
Ostatnio edytowano piątek, 17 września 2010, 10:22 przez mynka_uk, łącznie edytowano 1 raz
mynka_uk
 

Postprzez firefox » piątek, 17 września 2010, 10:48

Hmm to juz po przekladce??
Chodzi Ci o cos, [you]??
http://sqlszkolenia.pl
Avatar użytkownika
firefox
 
Posty: 2093
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 07:29
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez miki340 » piątek, 17 września 2010, 11:21

prawie imbryk blat zamknoł 270km/h :mrgreen:
miki340
 

Postprzez firefox » piątek, 17 września 2010, 12:54

Szkoda, ze wskazowka nie wyszla poza skale :P
Chodzi Ci o cos, [you]??
http://sqlszkolenia.pl
Avatar użytkownika
firefox
 
Posty: 2093
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 07:29
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez miki340 » piątek, 17 września 2010, 13:45

nio ale w imbryku predkosciomerz jest skalowany do 280 i zeby wyszla to jeszcze zagiel na plecy :mrgreen:
miki340
 

Postprzez zolkos » piątek, 17 września 2010, 15:16

ciekawe ile mój imbryczek by V-max polecial :) jak narazie nie mam gdzie sprawdzic ani jak narazie mi to nie potrzebne ;) ale 270 kurcze to ladnie sie tunel robil :P
zolkos
 

Postprzez mynka_uk » piątek, 17 września 2010, 20:39

firefox napisał(a):Hmm to juz po przekladce??



ano po 137 koni na tylnym kole... Myślę że to jedno z szybszych jajek :)
mynka_uk
 

Postprzez firefox » sobota, 18 września 2010, 04:56

mynka_uk napisał(a):
firefox napisał(a):Hmm to juz po przekladce??



ano po 137 koni na tylnym kole... Myślę że to jedno z szybszych jajek :)


Duzo bylo roboty?Opowiedz cos o tym :P
Chodzi Ci o cos, [you]??
http://sqlszkolenia.pl
Avatar użytkownika
firefox
 
Posty: 2093
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 07:29
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do INNE...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron