Cześć wszystkim, odkryłem to forum najpierw przez instagram, gdzie Ragor mi mówił, że istnieje takie miejsce i na bieżąco widziałem wasz wypad w Bieszczady. 2 tygodnie wcześniej sam byłem w Bieszczadach, miałem glebę na szybowisku Bezmiechowa i ostrzegałem przed tym miejscem. Później się dowiedziałem, że ktoś od was też się wywalił. Przeklęte miejsce.
Dosłownie wczoraj spotkałem chłopaków z tego forum na stacji benzynowej w czasie burzy na trasie z Kazimierza Dolnego do Wwy i postanowiłem założyć tutaj konto.
Jeżdżę GSX650F, jestem z Warszawy (Bielany / Tarchomin), więc objeżdżam głównie Mazowieckie z plecakiem, ale raz na jakiś czas wyrwę się poza województwo. Z planów - chciałbym kiedyś zjechać Chorwację, ale na pewno nie na jeden motocykl, bo gleba w Bieszczadach mi pokazała jak odległość od cywilizacji może utrudnić powrót, kiedy twoim jedynym kompanem jest dziewczyna.
Bardzo często bywam na torze Łódź i Radom, gdzie jeżdżę z chłopakami z Triumph Academy i tam najpewniej można mnie spotkać. Gdyby ktoś był zainteresowany to 15 czerwca znów będę na Torze Łódź i mogę podać informacje co i jak wygląda.
Zawodowo i prywatnie zajmuję się grafiką i montażem filmów, prowadzę instagram stricte motocyklowy ze zdjęciami i krótkimi montażami z wypadów - https://www.instagram.com/pawelkulczycki/
Zawsze chętny na dalsze wyjazdy, wspólną jazdę po mieście czy na torze. Jeżdżę drugi sezon, ale doświadczenie w jeździe w grupie zerowe - wcześniej ustawiałem się z losowymi ludźmi z grup motocyklowych, ale przestałem odkąd muszę się bujać po sądach, bo byłem świadkiem wypadku na moto gościa, który okazał się być małolatem bez prawa jazdy na ZX6R.