Strona 1 z 1

Sposoby i sposobiki na cięzki motocykl

PostNapisane: wtorek, 28 kwietnia 2015, 09:41
przez cosinus
żeby było jasne, rozjeżdżam się na Dużym Jajku i to druga moja maszyna.

Próbuję sobie ułożyć w głowie (i ręcach ;) ) sposoby na wagę tej maszyny, już wykombinowałem że jak miejsce parkowania jest choćby lekko pochyłe, warto wykonać to tak, aby ruszać na silniku w przód. Zrobić łuk, cofnąć tyłem itd ... na gieesce zwykle parkowałem bez większej refleksji i zawsze sobie poradziłem.

Nie ukrywam, GS500 nie bałem się dziwnych lokalnych wąskich dróg (typu wioska w górach), o ile się asfalt się kończył lub z innych powodów była nieprzejezdna wg zdrowego rozsądku, zawsze jakoś wycofałem, obróciłem i dało się zawrócić. Na Jajku ... cóż, mam obawy przed takimi miejscami. Kurde, nie wyszarpię go wstecz, po pochyleniu, choćby po żwirku - więc zwykle nie wjeżdżam, trochę szkoda jeśli to bądź co bądź turystyk.

Macie jakieś przemyślenia?

Nie narzekam na miasto / drogę, radzimy sobie dobrze, a nawet wydaje mi się bardziej poręczny w skręcaniu niż poprzednik, zarówno na małych prędkościach jak i dużych.

Re: Sposoby i sposobiki na cięzki motocykl

PostNapisane: wtorek, 28 kwietnia 2015, 10:09
przez woznyman
I etap Suzuki moto szkoła - polecam

Re: Sposoby i sposobiki na cięzki motocykl

PostNapisane: wtorek, 28 kwietnia 2015, 14:43
przez cosinus
woznyman napisał(a):I etap Suzuki moto szkoła - polecam


Nie neguję, i pewnie do tego dojdzie ... jednak uważam, że da się o czymś "wirtualnie" porozmawiać. Wrzutka w sieć wykazała mniej więcej podobne treści jak sam przemyślałem: przede wszystkim planowane parkowanie "pod górkę", rezygnację z wjazdu do lasu itd ...

więc (mimo zgody na szkolę) nie uważam pytania za głupie

aha, znalezione w sieci: "Pokuszę się tutaj o wniosek, że ciężki motocykl, szybko rozwija inteligencję u motocyklisty"

Re: Sposoby i sposobiki na cięzki motocykl

PostNapisane: sobota, 2 maja 2015, 16:05
przez Flash
Też się przesiadłem z GS-a na GSXF-a tyle że 650 ale też ciężki, o ile gs ważył z 200 to gsxf waży z 250 więc ciężko mi było na początku się przyzwyczaić do tej masy. Pozornie proste czynności jak parkowanie czy przestawienie moto wymagają większego użycia siły i planowania bo się można zdziwić jak się źle stanie. Jak sobie z tym radzić, przede wszystkim obserwować i analizować teren parkowania i manewrów pod względem nierówności, wtedy można uniknąć kilku niezręcznych sytuacji ;) Też mi się zdarzyła sytuacja że stanąłem w miejscu gdzie gs-em bym bez problemu wyjechał a ta maszyną był problem więc już uważam ;)
Co do samej jazdy to nawet przy wolnych manewrach z pełnym obciążeniem (pasażer, bagaże) gsxf jest bardziej stabilny niż gs więc całkiem dobrze się jeździ :)

Re: Sposoby i sposobiki na cięzki motocykl

PostNapisane: sobota, 2 maja 2015, 16:18
przez cosinus
Flash napisał(a):Co do samej jazdy to nawet przy wolnych manewrach z pełnym obciążeniem (pasażer, bagaże) gsxf jest bardziej stabilny niż gs więc całkiem dobrze się jeździ :)



Tak, zgadzam się ... jazda korkowa, prawoskręt ... to wszystko rzeczywiście mi się lepiej jeździ niż GS500 (choć wtedy byłem bardziej zielony, to fakt)...

obowiązkowe planowanie parkowania przeżyję, nawet się może spodobać taka "rozrywka intelektualna", ale tych lokalnych wiejskich, leśnych dróg to mi żal trochę ... w wariancie podgórskim to (tzn zawrócenie) na Jajku bywa niewykonalne ...

Re: Sposoby i sposobiki na cięzki motocykl

PostNapisane: środa, 2 grudnia 2015, 19:56
przez TasmaN
Obracanie/zawracanie ciezkim moto (moje sposoby):

- buksowanie tylnego kola w lekkim pochyleniu (polecam tylko doswiadczonym)
- woze pod siedzeniem kawalek plytki metalowej (twardej). Raz ze elominuje problem zapadania sie kosy na trawie, ziemi lub piachu a dwa ze pomaga np. polnej drodze obrocic moto... w jaki sposob? Na kosie (nie polamie sie ;) ) . Stawiasz moto na kose, pociagasz sobie na biodro trzymajac za set kierownicy i reling zadupka i obkrecasz.

Re: Sposoby i sposobiki na cięzki motocykl

PostNapisane: poniedziałek, 7 grudnia 2015, 21:35
przez Miksol
Obracanie w 19 sekundach :)


Generalnie mam moc, ale pod górkę też ciężko wyciągnąć... Warto po prostu z góry zakładać, że jedzie się na 250kg szpeju, a nie ma 150kg...

Co do samej masy to w turystyce jest tylko na plus... Moto ciężkie lepiej się prowadzi (mniej nerwowo), lepiej wybiera nierówności...
Jest jednak uciążliwe to w codziennej jeździe w koło komina...

Warto też zadbać o zmniejszenie oporów... Opony napompowane, hamulce nie trzymają, łożyska ze smarem...

Re: Sposoby i sposobiki na cięzki motocykl

PostNapisane: środa, 10 lutego 2016, 12:51
przez Trojan20wwa
Zawsze jesli mam np wycofac sie z parkingu a stoje tylem to staram sie wycofywac na bujenaego. Delikatnie bujam moto do tylu i do przodu przy czym do przodu juz na hamulcu.

Re: Sposoby i sposobiki na cięzki motocykl

PostNapisane: czwartek, 17 stycznia 2019, 18:28
przez cosinus
podgrzanie wątku, ale uzasadnione

przeciwsiad - przyznaję nie znałem tego słowa. To jest bingo.

https://www.youtube.com/watch?v=cv2IQ_jOVmo
Dajcie kciuk w górę temu instruktorowi bo jest tego wart.