przez Cygi » niedziela, 31 października 2010, 01:04
mialem kumpla ktory wprowadził mnie w swiat 2 kółek... Miał wtedy simsonka s51 ktory zdarzało mi sie polerowac kiedy kreciłem sie bez celu po podwórku... Jego starzy mieli biznes po sasiedzku a On pracował i czasem wyłaził na fajke i czasami cos poroabiał przy moto. Wtedy własnie rozmawialismy o motorach, jakie nam sie marza, jakie chcielibysmy miec ... uczyłem sie obsługi i konserwacji prostego dwusuwa.. wydawało mie sie ze zawsze bede miał kogos kto mi pomoze ,doradzi kiedy bede miał swoje 2 kółka, ze bede miał z kim polatac na moto ale los zdecydował inaczej...
Zginał w wypadku samochodowym... w swoim własnym aucie .. jako pasazer. Zostawił niedawno poslubiona żone... Swoich rodziców ktorzy mieli tylko Jego..
Mimo ze mineło tyle lat... ciagle pamietam wspolne majsterkowanie przy jego skuterze... szczegolnie jak malowalismy go na niebieski metalic...
Mysle ze to dzieki Niemu motocykle tak bardzo zapadły mi na duszy. I z tak samo jak BIONDYN był oddany tej pasjii.....
Ostatnio edytowano niedziela, 31 października 2010, 01:05 przez
Cygi, łącznie edytowano 1 raz
"Załaduj wszechświat do działa. Wyceluj w mózg. Strzelaj".
"Złe języki obgadują... dobre dają orgazmy.. "
MZ 251=>
GSX600F=>GSX-
R 750=>
FZ8 Fazer